Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
borys14
Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 12:37, 16 Lis 2005 Temat postu: nowa strona |
|
|
wreszcie wydział doczekał się nowej strony ,szkoda tylko zę galeria cały czas jest w budowie . Chętnie bym sobie pooglądał co tam się zmieniło na wichurce. Pozdrawiam wszystkich studentów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Cienistogrzywa
Gość
|
Wysłany: Pią 16:17, 25 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Ja mam pytanie w sumie nie tylko do absolwentów ale i do studentów weterynarii. Chciałam się dowiedzieć czy jesteście zadowoleni z wyboru uczelni. Ja ten wybór mam jeszcze przed sobą i chcialabym jak najlepiej wybrać...własciwie jestem juz zdecydowana na Olszytyn ale wiele osób odradza mi ten wybór. Uważają że weterynaria w Warszawie i we Wrocławiu jest o wiele lepsza pod wzgledem poziomu nauczania. Co Wy o tym sądzicie? Proszę o odpowiedź!
|
|
Powrót do góry |
|
|
kajo
Dołączył: 28 Lis 2005
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zawada Pilicka
|
Wysłany: Nie 15:19, 04 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
wiesz... każdy ma swoje upodobania i opinie... ja jestem na pierwszym roku i nie uważam, żeby było lekko. jest naprawdę dużo nauki... polecam ci olsztyn nie tylko jako dobrą uczelnię, ale i jako fantastyczne miejsce do spędzenia tych kilku najwspanialszych lat... jest przesympatyczna atmosfera, wszędzie dojdziesz, jest spokój, nie ma tych "betonów" co w warszawie. na pewno inne miejsca też mają swój klimat, ale olsztyn jest jedyny...
ps: co do tego poziomu, to wszędzie gdzie pójdziesz, to jeżeli tylko będziesz chciała to będziesz zdobywała wiedzę. to, ile się nauczysz zależy tylko od ciebie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kinga
Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 143
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 22:07, 04 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Ja tam sobie chwale nauke wlasnie tu...a Olsztyn moze nie jest metropolia ale ma swoje zalety...co do nauki zgadzam sie z Kajo,poza tym wyposazenie czy dostep do materialow nie jest zle...pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sowa
Administrator
Dołączył: 09 Lis 2005
Posty: 524
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: II rok
|
Wysłany: Pon 14:07, 05 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
no i jeszcze teraz ten status europejski
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wiatr
Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 14:12, 05 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Hej!
Jestem absorwentką weterynarii w
Olsztynie.Studia wspominam miło choć nauki na pewno nie brakowało. Jeśli chodzi o poziom nauki to powiem tylko tyle, że jeżeli we Wrocławiu jest taki poziom jaki jest reprezentowany na specjalizacji, którą tam robię to napewno wybież Olsztyn!!!
Moja opinia wydana jest na podstawie tylko jednej katedry.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Klaudia
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Piła
|
Wysłany: Śro 12:13, 07 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
oczywiscie, ze kazdy swoje chwali:) Ja nie bede inna. Polecam Olsztyn. Na kazdym wydziale jest inaczej,kazdy jest w czyms mocny, jednak z wlasnych doswiadczen wiem, ze nasz wydzial nie ma sie czego wstydzic i niezle sie prezentuje na tle pozostalych. Poza tym KORTOWO- zaden wydzial w Polsce nie ma takiego campusu. A czy jest ciezko? wszedzie jest ciezko- takie sa nasze studia i obojetnie gdzie pojdziesz naucza Cie tyle samo, byle je przetrwac bo prawdziwa nauka zaczyna sie dopiero po studiach:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cienistogrzywa
Dołączył: 10 Gru 2005
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: I rok
|
Wysłany: Sob 14:05, 10 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Dziękuje za wszystkie odpowiedzi Czekam na dalsze opinie, ale właściwie wszysko co chciałam usłyszeć już usłyszałam. Z tym że będzie dużo nauki się liczę! Cieszę się że w Kortowie panuje fajna atmosfera bo nauka to przecież nie wszystko...trzeba sie czasem rozerwać. No i najważniejsze to że poziom waszym zdaniem nie jest wcale gorszy od tego na innych uczelniach... zgadzam się też z Kajo że tak na prawdę to ile sie nauczę zależy ode mnie. Pozdrawiam:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wiedźma_87
Dołączył: 01 Gru 2005
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 15:30, 10 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
hehe ja też chcę studiować weterynarię od przyszłego roku. Chyba od zawsze chciałam pomagać zwierzakom:) tylko że ja nawet na chwilę nie zastanawiałąm się nad inną uczelnią Od razu wybrałam Olsztyn. Uwielbiam to miasteczko, byłam tam kilka razy, bo od paru lat jeździłam tam na wakacje tylko że nie do Olsztyna a do Nowej Kaletki może ktoś zna to cudne miejsce:)? a o waszej uczelni słyszałam mnóstwo dobrego:) tylko żeby zdać porządnie tą maturę i spełnią się moje marzenia:) pozdrawiam wszystkich studentów i absolwentów tego świetnego kierunku:) Ania
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sowa
Administrator
Dołączył: 09 Lis 2005
Posty: 524
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: II rok
|
Wysłany: Sob 16:07, 10 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
ja tez zawsze chcialam isc do Olsztyna
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kajo
Dołączył: 28 Lis 2005
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zawada Pilicka
|
Wysłany: Sob 19:56, 10 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
życzę Wam powodzonka na maturze i pomyślnego przejścia przez rekrutację!!!!
pozdrowionka...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cienistogrzywa
Dołączył: 10 Gru 2005
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: I rok
|
Wysłany: Pon 21:40, 12 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Oj przyda się przyda !!! W takim razie nie dziekuję i biorę się za naukę żeby w przyszłym roku dołączyć do grona studentów UWM Pozdrawiam!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kinga
Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 143
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 22:42, 12 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
A ja bylam w Kaletce,odjazdowy biwak dwa lata temu tam mialam...wspaniale wspomnienia i zeby nie bylo ze nie jestem w temacie to rowniez zycze wsiego najlepszego na maturze Pamietajcie ze to dopiero poczatek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
podporuchnik
Dołączył: 10 Sty 2006
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 10:28, 11 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
są jakieś fajne laseczki bo się chce staremu lekarzowi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
folk
Dołączył: 12 Sty 2006
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: mazowieckie
|
Wysłany: Czw 13:16, 12 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
do "starego lekarza"-- a Ty jeszcze mozesz? Jak przeczytalem Twoj post to przypomnial mi sie dowcip.Przeczytaj:
Pewnemu rolnikowi z dnia na dzien przestal stawac. Chlopina z
rozpaczy zaczal pic, bic babe, generalnie popadł w stan depresji. Nic
nie pomagalo.Jak mu wisial tak wisiał. Jednak szczescie mu dopisalo i
któregos dnia gdy wracał od lekarza, w autobusie PKS-u podsluchal
rozmowe o pewnym znachorze, który czynil wrecz cuda, a mieszkal
niedaleko. Na drugi dzien byl juz pod drzwiami cudotwórcy. Ten wysluchal
z uwaga opowiesci o problemach naszego bohatera i powiedzial:
- Mam na to sposób. Dam ci malego trolla, którego zlapalem kiedys
w Norwegii. Zabierz go do domu i daj mu jakas ciezka prace, Jak troll
bedzie zajety, to tobie bedzie Ci stal jak maczuga. Ale gdy tylko uwinie
sie z robota to znowu ci zmieknie i bedzie wisial.
Chlopina troche niezadowolony wracal do domu, bo tak szczerze
mówiac nie za bardzo wierzyl w zapewnienia znachora. Ale gdy wrócil
postanowil spróbowac.Kazal trolowi skopac ogródek. O dziwo gdy ten wbil
w ziemie pierwsza lopate stanął mu jak maczuga.
Radosny chlop rzucil babe na lózko zaczal zdzierac z niej ubranie i...
nagle wchodzi troll i mówi:
- Skonczylem.
Fiut wrócił do stanu pierwotnego.
-Qr**a - wrzasnal chlopina - To teraz buduj garaz... Fiut znowu zaczal
sie podnosic. Juz sie zabierał za babe....a tu wchodzi troll. -
Skonczylem - mówi patrzac na resztki erekcji
swojego wlasciciela.
Wtedy wstala baba i powiedziala cos na ucho trollowi, ten pokiwal
glowa i wyszedl. Erekcja wrócila, rzucili sie na lózko i tak
baraszkowali bez jedzenia i bez spania cale trzy dni. W koncu chlop
zapytal z ciekawosci:
- Jaką ty zes dala temu stworzeniu robote, ze juz trzy dni nie wraca?
Kobieta pociagnela go za reke nad pobliskie jezioro.
Podchodzą... patrzą ....a tam troll siedzi nad brzegiem jeziora
caly w mydlinach wyciąga z wody kalesony chłopa, ogląda pod słońce i ze
złościa mruczy do siebie:
- Cholera! Caly czas żółte na dupie...
Pozdro600
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|