
|
MEDYCYNA WETERYNARYJNA W OLSZTYNIE Forum Wydziału Medycyny Weterynaryjnej w Olsztynie |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dagmarak
Dołączył: 03 Sie 2007
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 9:20, 09 Sie 2007 Temat postu: Praca na studiach i finanse |
|
|
Powiedzcie mi, moi drodzy, jak wygląda u was sytuacja z finansami. Jak stoi z pracą w Olsztynie? Czy mając tytuł technika wet. znajde jakieś zatrudnienie podczas studiow czy brak szans? Pomagają wam rodzice finansować studia i zycie, czy jesteście niezależni? Mi np bardzo zależy żeby jak najszybciej uniezależnić się- i jakoś przeżyć, niekoniecznie na zupkach kuksu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
jaskowaty
Dołączył: 08 Maj 2006
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw 11:31, 09 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
ciezko jest pogodzic studia z praca. Moim zdaniem mozesz zapomniec o pracy na 1 i 2 roku ale moze z Toba bedzie inaczej.
U mnie rodzice wysylaja kase, na uzaleznienie mam jeszcze czas.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
dagmarak
Dołączył: 03 Sie 2007
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 11:46, 09 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
widzisz, anat. mam juz opanowana, zdawanie na preparatach, uczenie sie z atlasu popeski po lac.plus ksiazki, itd.aa i profesorzy stuknieci i zlośliwi jak wasi, lekarze weterynarii jedyny problem moze byc z chemia. Ale powiedz mi, jesli oczywiscie mozesz, ile przysylaja ci rodzice, albo ile wychodza ci koszty bytowania -> oplaty ze studiow, akademik/stancja+zywienie+ imprezy+ bilety, i jaki tryb zycia prowadzisz (bardzij imprezowy czy mniej?)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
})i({
Dołączył: 06 Sty 2006
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 12:31, 09 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
ja roznie mieszcze sie w granicach 600, max 800 zl miesiecznie - w tym utrzymanie, ksiazki, imprezy, cotygodniowe podroze do "domu" i imprezy w swoim miescie, do tego prezenty i jakies spontaniczne zakupy...nie zaciagam pasa,choc jak czasem zaszaleje to juz nie jem kanapek z kawiorem ;]
wiec mysle ze bez problemu wyzyjesz na kredycie studenckim, pomocy rodziny czy oszczednosciach z Anglii... prace mysle ze trudno pogodzic,napewno nie caly etat, poza tym idzecie innym trybem,wiec sadze ze bedzie jeszcze trudniej...no i wiaze sie to z przebywaniem wlasciwie non stop w olsztynie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
andi
Dołączył: 02 Kwi 2006
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Czw 13:06, 09 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
no to jak wszystko masz już opanowane to na pół etatu możesz się pewnie zatrudnić. ale jak mówi motylek my niewiele o nowym programie wiemy. jak zacznie się szkoła to sam zobaczysz czy masz wystarczająco dużo czasu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
jaskowaty
Dołączył: 08 Maj 2006
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw 13:21, 09 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
stnacja 350zl + wyzywnienie ok 300zl + imprezy (to bardzo roznie wychodzi) + bilety (nie jest tego duzo bo jezdze 3,4 razy w roku do domu znaczy tak bylo na 1 roku)
Jezeli masz opanowana anat w takim stopniu jak u nas jest (nie wiem czego wymagali u was)to zostaje Ci histologia, chemia, biologia, biofizyka z czego uczyc sie bedziesz musiala glownie na chem i histo. Wiec moze dasz rade pogodzic prace i studia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Olka87
Dołączył: 18 Lip 2006
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kuj-pom.
|
Wysłany: Czw 14:15, 09 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Ile mogą kosztować książki i/lub ich ksera? Mam na myśli te, które się najbardziej przydadzą. Warto już się rozglądać?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
})i({
Dołączył: 06 Sty 2006
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 14:23, 09 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
mysle ze, warto poszukac na allegro jesli wolisz wydanie ksiazkowe, w innym przypadku mozna poczekac na pazdziernik albo juz teraz poszukac od straszakow - czesc wypozycza, czesc sprzedaje za piwo - ceny sa rozne jak i ludzie czy ksiazki ;] proponuje juz sie pomalu zaopatrywac w bibliotece,wsrod znajomych zeby potem zbyt mocno nie szarpnelo po kieszeni chociaz w sumie mamy sierpien wiec mozesz spokojnie poczekac do wrzesnia ;]
jesli zas chodzi o ceny,... wiekszosc sie zaopatruje na wydzialowym kserze niedaleko krysia gdyz tam jest pelen asortyment,jednakze jest na kortowie pare miejsc gdzie mozna skserowac taniej,ale trzeba miec skad skserowac ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
dagmarak
Dołączył: 03 Sie 2007
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 14:44, 09 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
ale się wątek roziwnął histologie też miałam, biologii raczej nie muszę, pozostaje mi chemia i pokrewne:. aa i jeli chodzi o bilety to kolejowe mam za darmo, chodzi mi tylko na terenie olsztyna. A jest mozliwosc pracy na terenie kampusu? Np przy koniach, albo przy instyt. zootechniki?chodzi o to, zeby miec conajmniej akademik za swoje. Bradzo dużo było tutaj nauki, jeszcze rok mi został a w nim ostatnia część chorób zwierząt, i m.in też inseminacja z rozrodem:)Anatomia wygladala tak, ze mielismy od tygodnia do dwoch na dzial z mozliowscia przedterminu, po kilka godzin tygodniowo / chorob w tym roku mialam np 6 godz na tydzien/ i szlo się na zdawanie calego dzialu. Kto nie zaliczyl nie mogl miec pozytywnej oceny na koniec roku, a i nauczyciela mielismy starego wyjadacza, z ponad 20 letnia praktyka w nauczaniu, ktory uwazal ze miejsce kobiet jest przy garach a nie w weterynarii i potrafił np nie dać dziewczynie przedterminu, dać o wiele gorsze pytania, zwieść i być poprostu wrednym Praktyki też mialam , teraz miesiąc/ caly Maj/ a w ostatniej klasie ponad dwa tyg.w każdym razie wiem napewno, że u was mam wyjście awaryjne, jak nie pójdzie matura, bo się wybiore do was na zootechnike i pozniej spróbuje przenieść na wet, sprawe mi ulatwia fakt że już mam indeks. A nie wiecie co to u was za psor był dwa lata temu na owcach, chodził w ciemnych okularach/ ma zeza/ i kompletny bufon z niego? i chol@#nie wredny. Bardzo fajny byl od wetu, taki w okolicach trzydziestu kilku, nami wszystkimi sie zajmowal z produkcji zwierzecej i pokazywal cale krtowo, aaa i bardzo fajna byla pani od kur
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
asos
Administrator

Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 713
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: DS3 / Grudziądz
|
Wysłany: Czw 16:49, 09 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Tak odnośnie tematu - pracuje zdecydowana mniejszość. Są osoby, które na egzaminie usłyszały "albo praca albo studia" :/
[link widoczny dla zalogowanych]
(nie można było tego poszukać samemu? :])
dagmarak napisał: | histologie też miałam, biologii raczej nie muszę | A było na histo o tym , że "W błonie cystern bieguna cis znajdują się śladowe ilości enzymu markerowego siateczki śródplazmatycznej (glukozo-6-fosfatazy), natomiast w cysternach bieguna trans enzymów właściwych dla błony komórkowej (5'-nukleotydazy, Na+ - K+ ATPazy)"? A na biologii o Zasadzie Trzech "S" i o tym jak ważna jest homeostaza? :] Lepiej nastaw się na to, że uczyć będziesz się więcej niż na razie się spodziewasz. Znam osoby po technikum weterynaryjnym i wiem, że siedzą nad książkami tyle co ludzie po LO.
dagmarak napisał: | / chorob w tym roku mialam np 6 godz na tydzien/ i szlo się na zdawanie calego dzialu. Kto nie zaliczyl nie mogl miec pozytywnej oceny na koniec roku | Się rozpędziłaś... :] nie wiem jak to będzie wyglądać w nowym systemie, ale prędko z "chorobami" się raczej nie spotkasz.
dagmarak napisał: | A nie wiecie co to u was za psor był dwa lata temu na owcach, chodził w ciemnych okularach/ ma zeza/ i kompletny bufon z niego? i chol@#nie wredny (...) aaa i bardzo fajna byla pani od kur | Owce? Czy to może [link widoczny dla zalogowanych]? Niemal spadłem z krzesła jak przeczytałem to, co napisałaś :] Ja dzięki niemu pamiętam słowo "tłuszczopot". A pani od kur to prof. Majewska. Bardzo się wczuwa i potrafi poprawić humor, nie? (nagrałem nawet jej wykład z hodowli, bo mi nagadali starsi, że może być śmiesznie)
Jeszcze jedna wypowiedź niezwiązana z finansami i zamykam ten temat. Są inne z pytaniami dotyczącymi studiowania.
Acha... nie byłbym sobą, gdybym się nie uczepił jaskowatego
jaskowaty napisał: | U mnie rodzice wysylaja kase, na uzaleznienie mam jeszcze czas. | Ta wypowiedź wygląda, jakbyś planował się uzależnić... :]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Echinococcus granulosus
Dołączył: 30 Cze 2007
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 19:46, 09 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
eee dagmarak nie martw się na zapas jak masz jeszcze rok (o ile dobrze zrozumiałam). A co do pracy to szczerze życzę powodzenia, ale pogodzić jedno z drugim chyba nie będzie łatwo. Ale co tam będę gadać, nie znam przecież stopnia bystrości Twego umysłu, zapamiętywania czy przyswajania wiedzy.
Więc ładnie zdaj maturę, dostań się, przyjedź i wtedy Ty sama realnie ocenisz sytuację. Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
jaskowaty
Dołączył: 08 Maj 2006
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw 20:36, 09 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Asos - planuje ale po studiach
Teraz tez bym chcial ale wiem ze nie dalbym rady pracowac i uczyc sie jednoczesnie.
Wiec podsumowujac z finansami jest roznie niektorym starczy 500zl niektorym 1000zl to za malo (zalezy od osoby i tyle)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
dagmarak
Dołączył: 03 Sie 2007
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 20:56, 09 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
mniej więcej wiem to, jak się uczyłam z histologi:) Wiecie, chciałabym już mieć za sobą tę felerną maturę.. ona tylko gnębi człowieka.. egzaminy zawodowe już mam zaliczone, a matury jeszcze niet:) Asos: tak o tego psorka biega:)Z nim były problemy. Wesoło go przywitałam, jak przedtem ten z weterynarii, ( a starsi zootechnicy już nas straszyli przed pfofesorem bzykiem;P) i zadał mi to pytanie, odpowiadam, odpowiadam. on krzyczy że nie wiem, nei umiem i jeszcze raz mi zada pytanie ( jak trzeba przygotować wełnę do sprzedaż), nadmienie że odpowiadałam podręcznikowo, mja jeszcez raz to samo stanowczym tonem, on zakrzyknął że nie, więc pytam się: "więc Panie Profesorze, jak z tym jest naprawdę?" a on? odpowiedział mi to samo comówiłam:) i dał mi połowę punktów a tluszczopot to inaczej lanolina jest:) a z tym profesorem bzykiem była młodsza od niego profesorka ale też złośliwa. a powiadają ludzie, że można być łagodnym jak baranek.. nie będę wam reszty kortowskich przebojów opowiadać, bo asos mnie zabije, powiem wam tylko że jesteście lepsi od wrocka, a szcegoly w dziale off topic
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
asos
Administrator

Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 713
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: DS3 / Grudziądz
|
Wysłany: Pią 0:27, 10 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Już ok Widzę, że masz zadatki na niezłą aparatkę (jeśli już nią nie jesteś). W kontaktach student-profesor będziesz być może następczynią pewnej Joasi z mojego roku (btw. dobrze, że ona nie ma tego jak teraz przeczytać, bo za taki tekst spotkałaby mnie pewnie kara w postaci ciosu prosto w brzuch).
I mała prośba... staraj się przejrzeć tekst przed wysłaniem i poprawiać rzeczy takie jak "nei" i wyrazy z pourywanymi ostatnimi literami ;]
Koniec OT
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
szajbadelux
Dołączył: 29 Lip 2006
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wyziewy z czeluści piekieł
|
Wysłany: Pią 11:22, 10 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Generalnie to zawsze mozna jakos zarobic w wakacje, srednio na miecha to za jakies 300zl na jedzenie itd da sie wyzyc do tego doliczyc stancje okolo 300-400zl. Jaskowatego w kwestii finansowej nie sluchaj bo jego stac na to by palic marlborasy i to pewnie dlatego mu wychodzi tyle kasy z kieszeni:P Kredyt studencki moze i jest dobry ale trzeba sobie zdawac sprawe,ze go trzeba bedzie kiedys splacic:)btw mi sie udalo kilka razy wyrobic za 300zl na jedzenie i to na 2 osoby:)
ps. przepraszam za brak skladni i stylu w tym poscie ale jakos nie umialem wyrazic slowami tego co chcialem przekazac:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|