Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
GPoint
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 12:57, 30 Paź 2006 Temat postu: WNT |
|
|
Skasowano
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez GPoint dnia Nie 19:04, 05 Sie 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
asos
Administrator
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 713
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: DS3 / Grudziądz
|
Wysłany: Pon 13:53, 30 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
A nie słyszałeś o tym co się działo rok temu, kiedy w Antałku WNT dostało od nas (tzn. wety) piosenkę "Mniej niż zero" z dedykacją? :] Po słowach "Myślisz może, że więcej coś znaczysz" Antał dosłownie opustoszał. "Imprezka" przeniosła się na parking... W sumie ludzie z WNT zostali brzydko sprowokowani. I jest w tym częściowa wina pewnego dziewczęcia, która dała się podpuścić i polazła z tą dedykacją do DJa. ZUO! Weta nie przepada za WNT i vice versa. To wiadomo nie od dziś. Ale kiedy się ta wrogość zaczęła, pojęcia nie mam.
GPoint - a czego się naćpali? Może zaczęli kolejny cykl metanabolu? A odnośnie szukania okazji do zaczepki - jakiś tydzień czy dwa przed Kortowiadą rok temu, fumfel dostał w mordkie. Działo się to około północy i trochę wstawieni (było nas 5 czy 6) ruszaliśmy na miasto zeżreć kebaba. Szukaliśmy transportu, więc stanęliśmy na pętli. No i podobno wszystko było przeze mnie:
podszedłem do jakiegoś gościa (myślałem, że jeden z naszych to jego znajomy, bo rozmawiali... albo tak mi się zdawało). Nie pamiętam co powiedziałem, ale to było kulturalne. Nagle poczułem pchnięcie i już leżałem na ulicy. Okazało się, że ktoś życzliwy (Mono?) mnie pchnął... chyba dlatego, że w moją stronę leciał już jakiś cios. Gdy stanąłem na nogach. Zobaczyłem, że do agresora dobrało się dwóch naszych. Wszystko jakoś szczęśliwie się skończyło, choć na zdjęciach z tamtej Kortowiady, widać jedną przeciętą wargę, a na wykładach oglądaliśmy siniaki.
Z innymi agresywnymi zachowaniami z takim efektem do tej pory (na szczęście) się nie spotkałem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MatiZ
Dołączył: 19 Gru 2005
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Litwini wracają?
|
Wysłany: Pon 14:15, 30 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Pewne dziewczęta nie powinny w takim razie dawac się podpuszczac, co nie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mikinia
Dołączył: 18 Paź 2005
Posty: 192
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ds3,
|
Wysłany: Wto 15:22, 31 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
ech te wszystkie stereotypy
że weta z biologią się nie lubi - gdzie tam , się moze co najwyzej X z Y nie lubią, ale nie całły wydział
to samo z wnt ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kiatta
Dołączył: 29 Paź 2005
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Elbląg
|
Wysłany: Czw 22:45, 02 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Po pierwsze: asos!!! znów pierzesz publicznie moje brudy!!! po drugie (na swoją obronę): nie znałam relacji WNT - weterynaria i myślałam, że takie piosenkowe przepychanki to normalka. Jestem natomiast zdania, że DJ powinien ignorować pijacko-burdziarskie zagrywki tego typu, bo nie pracuje tam od dziasiaj. Ot co!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
asos
Administrator
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 713
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: DS3 / Grudziądz
|
Wysłany: Pią 9:29, 03 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
kiatta napisał: | Po pierwsze: asos!!! znów pierzesz publicznie moje brudy!!! | Przecież nie napisałem o kogo dokładnie chodzi Teraz już wszyscy wiedzą, bo sama się przyznałaś.
kiatta napisał: | Jestem natomiast zdania, że DJ powinien ignorować pijacko-burdziarskie zagrywki tego typu, bo nie pracuje tam od dziasiaj. | Hm... przecież wiesz, że Tobie ciężko odmówić. Nie zwalaj na DJa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
twardy
Dołączył: 27 Lis 2006
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 11:03, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
bo to trzeba jakoś załatwic, zeby do klubu wety wchodziła tylko weta, jeśli to bedzie ugruntowany klub vety, i właściciel skuma ze sama veta to dużo ludzi to chociaż weekendy będą na legitke z napisem weterynaria
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
asos
Administrator
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 713
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: DS3 / Grudziądz
|
Wysłany: Pią 11:08, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Yhym... na mojej legitymacji nigdzie nie jest napisane słowo weterynaria Wątpię, żeby takie coś, co proponujesz przeszło w weekendy. Przecież to są imprezowe "rush hours". Wyobraź sobie nawet, że moim znajomym zdarzyło się zostać z Antałka wyproszonymi. Nigdzie nie było informacji, że jednej niedzieli klub jest ZAREZERWOWANY. Nie było nawet bramki, ale rezerwacja była, bo ktoś sobie urządzał osiemnastkę. Towarzystwo było na tyle bezczelne w uświadamianiu weciarzom tej rezerwacji, że jedna koszula poszła przez to do kasacji (czyt. została porwana). ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kocika
Dołączył: 07 Gru 2006
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: skądinąd
|
Wysłany: Pią 12:30, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
podbno strasznie wety nie lubi zootechnika
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
asos
Administrator
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 713
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: DS3 / Grudziądz
|
Wysłany: Pią 14:27, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Nie lubi tak bardzo, że potrafi w czterech wygrać z naszą szóstką w siatkę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kocika
Dołączył: 07 Gru 2006
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: skądinąd
|
Wysłany: Pią 14:52, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
no trudno... bywa...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nadporuchnik
Dołączył: 10 Sty 2006
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Pią 23:19, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Skończcie już to narzekanie, że wszyscy są źli, że ANTAŁEK jest do dupy. Jak się straciło wpływy i szacunek na kortowie to trzeba go poprostu odzyskać. A jest jeszcze kilku na Wecie co potrafi to zrobić. Więc weźcie się wkońcu do roboty, a nie siedzicie przed komputerami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
asos
Administrator
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 713
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: DS3 / Grudziądz
|
Wysłany: Sob 0:13, 30 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Heh, post jak z hiphopowego teledysku.
To jak się odzyskuje szacunek i "wpływy" w Kortowie? Dasz jakąś receptę?
Btw. jeśli czyjeś ego oscyluje na poziomie gęstych bród krasnoludków (są tu tacy?), to może o te "wpływy" walczyć. A jeśli chodzi o komputery - odstaw już to GTA na półkę. Szacunek ludzi ulicy to nie wszystko. No i poza tym koniec z gangsta rapem!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nadporuchnik
Dołączył: 10 Sty 2006
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Sob 0:58, 30 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Ja już nie muszę w Kortowie walczyć, ale jak tam co jakiś czas jestem to załamuje ręce, czasami aż żal d...pe ściska, a już najgorsze co widziałem to kartki fotmatu A4 na kortowiadzie 2006. Kidyś nie trzeba się było z tym hasłem obnosić bo każdy wiedział co znaczy Weta Force.
A jeżeli chodzi o szacunek to asos ostatnim postem udowodniłeś, że nawet nie wiesz co to słowo znaczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Poison girl
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: ...z LASU
|
Wysłany: Sob 3:40, 30 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
...kiedyś byłam na zootechnice i wiem ze 99,9% ludzi tam studiujących to są osoby które nie dostaly sie na weterynarie... a prawda o wnt jest taka ze ida chłopcy do antałka
napiep......ać sie z wetą bo wiedza ze nie zbierze sie nigdy wieksza liczba osób od nas z akademika zeby spuscic im raz porządny wpier... wiec traktują to jako pewien rodzaj dowartościowania siebie (...widać im tego trzeba...) wiem to poniewaz z mojej tułaczki po akademikach i wydziałach i uczelniach wszelakich panie portierki z 10 sa najfajniejsze i pare nocy sie z nimi przesiedziało i nasłuchało tego i owego
... o to prawda co "nadporuchnik" napisał ...bez jedności nic nie będzie ...i nie chodzi tu o to kto rządzi w kortowie ...tylko czy za jedną osoba (bezinteresownie) stanie dziesięc .... czy kazdy radzi sobie sam...
a i tak ..."człowiek człowiekowi wilkiem" ..wkońcu to chyba nas pociąga w tej nauce ...odkryc zwierzaka drzemiącego w nas ... i zrozumieć go ...wrryyyyy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|